Śp. Marian Błaszak (1951-2024). In memoriam.

Motto:
WIERZBA
Z powalonej przy drodze wierzby głos jakoby się unosi.
Pomóż mi podnieść się, pomóż znowu żyć .
Wierzba przydrożna Cię prosi.
Czy my też głosu takiego nie słyszymy przechodząc
Obok bliźniego? Czy go widzimy?
Czy obojętni jesteśmy na jego głos, prośby, wołanie?
Czy ktoś z nas chociaż na chwilę wtedy przystanie?
M.Błaszak

Marian Błaszak urodził się 5 stycznia w Błażęjewku, nad jeziorem Bnińskim, w rodzinie piekarza Józefa i Kazimiery z domu Sobkowiak z Błażejewa. Miał trzech braci: Andrzeja (1947), Jana (1949), Piotra (1959) i siostrę Halinę (1954).
Do Szkoły Podstawowej uczęszczał w Bninie w latach 1958-1965. Naukę kontynuował w Zespole Szkół Zawodowych w Śremie, w klasie modelarza. Właśnie tam nauczył się dokładności wykonawczej. Po ukończeniu tej szkoły, w 1968 r. podjął pracę w stolarni w Bninie i pracował tam aż do rozwiązania tej firmy. Jedną z jego pasji zawodowych była konserwacja zabytkowych mebli, czym zajmował się do końca życia nie tylko zarobkowo.
W 1973 r ożenił się z Marią z domu Walczak z Poznania, zawodowo związaną z Kórnickim Ośrodkiem Zdrowia. Małżonkowie wychowali dwoje dzieci: Wojciecha (1974) i Agnieszkę (1976). Mężem Agnieszki jest znany wszystkim chirurg dr Maciej Paczkowski. Syn Wojciech ożenił się Kasią Krzanowską z Dziećmierowa.
Dumą rodziny Mariana były wnuki których doczekał pięcioro. Aktywnie uczestniczył w ich pasjach: sportowej Michała i fotograficznej Maksymiliana Paczkowskich. Najmłodszej wnuczce Wiktorii zaszczepił miłość do koni, którą Marian też pielęgnował.
W 1988 r. został członkiem Kórnicko-Bnińskiego Bractwa Kurkowego. Przez ponad 35 lat pełnił funkcję strzelmistrza, członka zarządu i gospodarza Domu Bractwa. W 1994 r. uczestniczył w założeniu Bractwa Kurkowego we Włoszakowicach, gdzie brat ksiądz Andrzej był proboszczem. W 1997 r. zdobył tytuł króla kurkowego a w latach 1998, 2009 i 2022 zdobywał tytuły króla żniwnego, wtedy też ufundował ozdobny ryngraf do łańcucha króla żniwnego. Był też zwycięzcą VIII Turnieju Mundurowego. Wielokrotnie zwyciężał w innych turniejach organizowanych w KBBK i innych bractwach kurkowych w Polsce. Śp. Marian uczestniczył w licznych wyjazdach w Polsce i za granicą.
Brat Marian Błaszak, w ostatnich latach miał problemy zdrowotne, swoje pracowite życie zakończył 27 listopada 2024. W sobotę 29go pożegnał go na cmentarzu w Kórniku Marek Baranowski, prezes KBBK wraz z licznym gronem braci członków KBBK.
Na pierwszym miejscu stawiał zaangażowanie w działalność bracką, zgodnie z hasłem: Bóg, Honor, Ojczyzna. Jego życie było pełne zgody, życzliwości, koleżeństwa i opiekuńczości. Bardzo przeżywał każde nieporozumienie. Będzie nam śp. Mariana w KBBK brakowało.
Spoczywaj Bracie w spokoju!! Ćwicz oko i dłonie w Ojczyzny obronie!!